5.01.2013

Barbine ze szpinakiem i jajkiem na miękko


Kiedy byłam mała nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego dzieci nienawidzą szpinaku. Co takiego okropnego może kryć się w tej delikatnej zielonej papce? Całkowicie pojmowałam niechęć do brukselki, której nie wzięłam do ust od czasu pamiętnego obiadu u dziadków w 1998.Jednak ogólny wstręt do szpinaku do tej pory jest dla mnie ogromną tajemnicą. Jako mała dziewczynka zajadałam się tym przyrządzonym przez babcię. Myśląc o szpinaku przypominają mi się beztroskie wakacje spędzone na działce, polowanie na jaszczurki, rowerowe wypady nad jezioro i wstawanie o piątej rano tylko po to by pójść z dziadkiem na grzyby.
Babcia podawała szpinak smażony na masełku natomiast moja wersja jest nieco inna, bardziej skierowana w stronę słonecznej Italii niż niewielkiej kurpiowskiej wsi.





Składniki (na 1 porcję) :
  • szpinak (ja zdecydowałam się na ten mrożony i zużyłam 1/4 opakowania)
  • sól czosnkowa
  • pieprz cytrynowy
  • 1/4 kieliszka białego wina
  • 1 gniazdko makaronu barbine
  • jajko
  • oliwa z oliwek
Na rozgrzaną oliwę wrzucamy zamrożony jeszcze szpinak. Dusimy na małym ogniu mieszając co jakiś czas. Doprawiamy solą czosnkową i pieprzem cytrynowym (według uznania, jednak proponuję nie ograniczać się z  solą czosnkową). Po 7 minutach wlewamy 1/4 kieliszka białego wina. Dusimy wszystko jeszcze przez 5 minut.
W międzyczasie gotujemy osoloną wodę i wrzucamy do niej makaron barbine. Dodajemy kilka kropelek oliwy aby makaron nam się nie kleił. Gotujemy przez 4 minuty. Odcedzamy i układamy na talerzu. Polewamy pięknie pachnącym szpinakiem utopionym w białym winie.
Następnie gotujemy jajko na miękko. Kroimy i układamy na makaronie.

Smacznego!




5 komentarzy:

  1. Tekst miło się czyta, potrawa ciekawa. Ale to jajko jakoś tak nieapetycznie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda bardzo apetycznie :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda pysznie ! :) ale ja to bym najchętniej zjadła trzy takie porcje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepysznie to wygląda! Zrobię sobie! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!
Jeżeli jesteś użytkownikiem anonimowym,a chciałbyś zadać mi jakieś pytanie, to wymyśl sobie proszę jakiś pseudonim - będzie łatwiej mi odpisać.

wibiya widget